Na początek suche fakty. Rozgrzewka. 10 min. ( 5 min małe obciążenie, wysoka kadencja, 4 min zwiększania obciążenia, 1 min luzik). Średnia 184, Max 188. Nie spodziewałem się takiego wyniku. Poprzedni test w połowie grudnia dał dużo niższy wynik. I teraz nie wiem, czy pojechałem za szybko, czy rzeczywiście mam bazę :)? Z jednej strony miałem przejechać jak najwięcej w 30 min, ale jak do tego ma się tempo wyścigowe to ciężko stwierdzić. W każdym razie czułem moc. Średnia prędkość 29.7, przejechany dystans 14.9km. Moc w przedziale 185-230W. Z czego 90% w okolicach 195-200W. Muszę zweryfikować swoje strefy i zobaczymy co będzie za miesiąc. Test wykonany tak jak poprzednio na rowerze stacjonarnym.
Po teście pokręciłem jeszcze regeneracyjnie do 1h i spędziłem 30 min w basenie. Na koniec 15 min sauny infrared.
Damperssuck jest już w Sprincie i w poniedziałek zacznie się montaż :). Czekam jeszcze na koła i kierownicę.
Pewnie wielu z was teraz ćwiczy z muzyczką na uszach. Ciekawi mnie czego słuchacie. Na nowy sezon skomponowałem kolejną składankę pod roboczym tytułem "newbike". Różna muza na niej, rock mocniejszy i słabszy, nowszy i starszy..i nie rock też jest. Dziś premiera pierwszego singla z tego autorskiego krążka :) Amerykańska kapela Hinder z utworem "Take it to the limit". Enjoy!
Dziś miałem zrelaksować się w saunie, popływać... ech. Ostatnio robota daje mi w kość i musiałem zrobić sobie wieczorną drzemkę przed nocną zmianą... Jest robota - z tego trzeba się cieszyć. Ale ja mam lepszy powód do uśmiechu. Nowa rama :) Co w niej rozwala? Matowy lakier! Wykończenie matowe sprawia wrażenie jakby była zrobiona nie z metalu, a z innego tworzywa. Wyprofilowana (wygięta) górna rura jeszcze bardziej potęguje ten efekt. Do ramy dostałem stery, sztycę, hak, zacisk pod siodłowy, osłonę. Rama waży równo 1500g (17.5"). Z osłoną i zaciskiem 1548g. Sztyca S-WORKS 220g. Sterów (cane creek) jeszcze nie ważyłem.
Wczoraj postanowiłem nadrobić zaległości w spaniu i zrezygnowałem z siłowni. Trochę ćwiczeń rozciągających, pompki, brzuszki, przysiady.
Planuję okres Podstawa 2. Wciąż testuję ciężary - nie wiem czy zostać przy ogólnym programie na siłę, czy też bardziej zastosować się do zaleceń z Biblii treningu kolarza górskiego. Doświadczenie na siłowni mam małe więc nie chcę przesadzić.
Nowy rower już nabiera kształtów (kolejne komponenty wybrane i zamówione). Do składania jeszcze trochę czasu. Trzeba pomyśleć co zrobić, aby jak najszybciej ustawić rower pod swoje wymiary. Ciekawy artykuł znalazłem - pomaga zmierzyć wszystkie kluczowe odległości potrzebne do ustawienia roweru. Do pobrania jest też blankiet do wpisywania tych pozycji. Będę wpisywał i testował poszczególne wymiary. A kiedy już będę się czuł idealnie na moim DUMPERSUCK`u wszystkie wymiary będą spisane i nawet poważny remont czy przegląd nie roztroi ustawień.
1.5h rower stacjonarny S2 ( 137-149). Spore obciążenie. Przekonałem się, że odpowiednia ilość snu ma niesamowite znaczenie. Przywykłem do niedosypiania. Bardzo często śpię po 5-4h. Czasami mam możliwość odespania, ale też nie tyle ile mój organizm chyba potrzebuje. Po sporej dawce snu jechało mi się znacznie lepiej. Miałem więcej mocy, wyższą kadencję, a serducho posłusznie pracowałem w zadanej strefie. Muszę się poprawić z tym wysypianiem. Koniecznie.
Teraz czas na tydzień W&R (regeneracja). Spore obciążenie na siłowni jednak męczy i cieszę się na ten luźniejszy tydzień. W czwartek chyba odpuszczę trening, a w sobotę ponowny test na próg mleczanowy.
1h ciężary (nogi, siła KOW 8) 1h rower stacjonarny S2 (137-149)KOW 5. Maszyna maszyną, ale ciekawe jak moja forma teraz wyglądałaby w terenie... Obym się nie rozczarował wiosną. W głowie wciąż mam formę z września, na treningach czuję się mocny...
Przymierzałem się od dobrych kilku tygodni do zestawu ubrań na chłodniejsze wiosenne / letnie dni (koszulka długi rękaw, spodnie 3/4 na szelkach). Po przestudiowaniu ofert i cen kilku firm wybór padł na Biemme - polecam katalog :)
Po pierwszych przymiarkach wszystko pasuje. Ubranie sprawia wrażenie solidnie wykonanego. Szwy mocne i bez zbędnych nitek. Wkładka w spodenkach dosyć duża. Lycra nieco grubsza (190g) niż standardowa.
Zakupy powered by mkbike.pl Dobry kontakt, chociaż utrudnieniem jest fakt iż jedyny sposób płatności to przedpłata na konto; dostawa tylko kurierem.
Dziś praca na siłowni w nowej formie. Po dwumiesięcznym okresie adaptacyjnym zaczynam pracować na siłą. Kilka ćwiczeń zostaje na maszynach, ale te kluczowe będę wykonywał przy pomocy sztangi i hantli. Generalnie zmniejszona liczba powtórzeń ( przeważnie różna dla każdej serii) oraz zwiększane obciążenie z każdą serią.
Następną godzinę spędziłem już na rowerze stacjonarnym. Program "pofałdowany" :) Strefa S2 (137-149HR) Przy niskim obciążeniu zwiększałem kadencję do 115-120 na około 1 min.
Nadszedł ten dzień. Zamówiłem ramę oraz koła. Szczęściarz ze mnie, że mogę pozwolić sobie na takie części. Jeszcze potrzebuję kierownicy. Syntace, Truvativ WC Noir lub FSA. Rurki karbonowe. Wybiorę jak będę już miał w ręku ramę. Łatwiej będzie mi dobrać - bo wygląd przecież ma znaczenie :)
Rower stacjonarny. Tryb wytrzymałość (wzniesienia). KOW 5 Wydaje się, że po czwartkowym treningu nie zregenerowałem się w 100%. czułem, że mam słabszą moc. Poza tym dieta była mało węglowodanowa i mogłem mieć puste zbiorniki.
Kolejne części do nowego roweru. Linki przerzutek. Będą białe. Jagwire ma ciekawą ofertę nie tylko samych linek i pancerzy, ale również wiele ciekawych dodatków takich jak ochraniacze na linki, pokrętła regulujące. Polecam ciekawy katalog do pobrania