1.5h rower stacjonarny S2 ( 137-149). Spore obciążenie. Przekonałem się, że odpowiednia ilość snu ma niesamowite znaczenie. Przywykłem do niedosypiania. Bardzo często śpię po 5-4h. Czasami mam możliwość odespania, ale też nie tyle ile mój organizm chyba potrzebuje. Po sporej dawce snu jechało mi się znacznie lepiej. Miałem więcej mocy, wyższą kadencję, a serducho posłusznie pracowałem w zadanej strefie. Muszę się poprawić z tym wysypianiem. Koniecznie.
Teraz czas na tydzień W&R (regeneracja). Spore obciążenie na siłowni jednak męczy i cieszę się na ten luźniejszy tydzień. W czwartek chyba odpuszczę trening, a w sobotę ponowny test na próg mleczanowy.
1h ciężary (nogi, siła KOW 8) 1h rower stacjonarny S2 (137-149)KOW 5. Maszyna maszyną, ale ciekawe jak moja forma teraz wyglądałaby w terenie... Obym się nie rozczarował wiosną. W głowie wciąż mam formę z września, na treningach czuję się mocny...
Przymierzałem się od dobrych kilku tygodni do zestawu ubrań na chłodniejsze wiosenne / letnie dni (koszulka długi rękaw, spodnie 3/4 na szelkach). Po przestudiowaniu ofert i cen kilku firm wybór padł na Biemme - polecam katalog :)
Po pierwszych przymiarkach wszystko pasuje. Ubranie sprawia wrażenie solidnie wykonanego. Szwy mocne i bez zbędnych nitek. Wkładka w spodenkach dosyć duża. Lycra nieco grubsza (190g) niż standardowa.
Zakupy powered by mkbike.pl Dobry kontakt, chociaż utrudnieniem jest fakt iż jedyny sposób płatności to przedpłata na konto; dostawa tylko kurierem.
Dziś praca na siłowni w nowej formie. Po dwumiesięcznym okresie adaptacyjnym zaczynam pracować na siłą. Kilka ćwiczeń zostaje na maszynach, ale te kluczowe będę wykonywał przy pomocy sztangi i hantli. Generalnie zmniejszona liczba powtórzeń ( przeważnie różna dla każdej serii) oraz zwiększane obciążenie z każdą serią.
Następną godzinę spędziłem już na rowerze stacjonarnym. Program "pofałdowany" :) Strefa S2 (137-149HR) Przy niskim obciążeniu zwiększałem kadencję do 115-120 na około 1 min.
Nadszedł ten dzień. Zamówiłem ramę oraz koła. Szczęściarz ze mnie, że mogę pozwolić sobie na takie części. Jeszcze potrzebuję kierownicy. Syntace, Truvativ WC Noir lub FSA. Rurki karbonowe. Wybiorę jak będę już miał w ręku ramę. Łatwiej będzie mi dobrać - bo wygląd przecież ma znaczenie :)
Rower stacjonarny. Tryb wytrzymałość (wzniesienia). KOW 5 Wydaje się, że po czwartkowym treningu nie zregenerowałem się w 100%. czułem, że mam słabszą moc. Poza tym dieta była mało węglowodanowa i mogłem mieć puste zbiorniki.
Kolejne części do nowego roweru. Linki przerzutek. Będą białe. Jagwire ma ciekawą ofertę nie tylko samych linek i pancerzy, ale również wiele ciekawych dodatków takich jak ochraniacze na linki, pokrętła regulujące. Polecam ciekawy katalog do pobrania
Co tu pisać. Są piękne. Przyleciały z za wielkiej wody. Model 2010 z karbonowymi klamkami. Podaję wagę: Przód z adapterem 160 i blokadą klocków - 294g. Tył 316g. Tarcza 101g. Są to moje pierwsze tarczowe... Poprzedni sezon przejechałem na v-kach. Zobaczymy, czy pozwoli mi to na większą swobodę jazdy. Nowa rama, inny system hamowania... Ciekawe ile zajmuje wyczucie sprzętu tak, aby pewnie jechać. Nie chcę się go uczyć na pierwszych maratonach.