Wpisy archiwalne w kategorii

sam

Dystans całkowity:576.17 km (w terenie 88.50 km; 15.36%)
Czas w ruchu:23:27
Średnia prędkość:24.57 km/h
Maksymalna prędkość:48.30 km/h
Maks. tętno maksymalne:182 (96 %)
Maks. tętno średnie:169 (89 %)
Suma kalorii:9832 kcal
Liczba aktywności:17
Średnio na aktywność:33.89 km i 1h 22m
Więcej statystyk

wieczorny speed

Czwartek, 1 lipca 2010 · Komentarze(0)
Kategoria sam, trening10
10 min rozgrzewka, 40 min workout (160-170HR), 10 min rozjazd.

Wyjątkowo późny trening. Wyjechałem po 19, ale dzięki temu temperatura była znośna i jechało się wręcz komfortowo. Czuję poprawę w wydolności tlenowej. Ostro pedałując tętno nie wychodziło powyżej 170 i momentami musiałem docisnąć ostro, żeby utrzymać się w strefie.
W niedzielę start w Szydłowcu, gdzie powalczę o awans do 3 sektora.
Do późnych godzin nocnych trwały prace przy rowerze. Między innymi wymieniłem opony na Barro Mountain 2.1. To nie z myślą o Szydłowcu, ale przede wszystkim o zbliżającym się wyjeździe w prawdziwe góry.

późna regeneracja

Wtorek, 29 czerwca 2010 · Komentarze(0)
Kategoria sam, trening10
Spokojne tempo, piękna pogoda. Regeneracja po niedzielnym maratonie. Wypad do Choroszczy.

Technika w terenie

Sobota, 26 czerwca 2010 · Komentarze(0)
Kategoria sam, trening10
Sobota, blisko południa. Z racji tego, że dawno nie prowadziłem mojej maszyny po trudniejszym terenie, a jutro maraton, postanowiłem poćwiczyć na tegorocznej trasie zawodów Vacansoleil Grand Prix MTB, które odbędą się we wrześniu w Białymstoku. Kilka technicznych zjazdów po dość stromych, piaskowych zboczach, trochę korzeni. Zjechałem też torem do DH - powoli :) Jeden fragment ze sporym uskokiem zjechałem trzy razy, ale nie czuję się pewnie. Będę miał jednak gdzie ćwiczyć w tym roku - za miesiąc jadę na dwa tygodnie w Beskidy. Poćwiczę na trasach tegorocznego Beskidy Trophy.

wytrzymałość

Wtorek, 15 czerwca 2010 · Komentarze(0)
Kategoria sam, trening10
W kierunku Kruszewa i droga do Zawad. Super.

podstawa 4 - początek

Wtorek, 8 czerwca 2010 · Komentarze(0)
Kategoria sam, trening10
Opóźniony wpis z popołudniowej jazdy we wtorek. Po pracy kierunek Dobrzyniewo i na Krynice. Piękna letnia pogoda. Pierwsze 25 min ostrzej, później już w strefie 2.

powrót po 6 tygodniach

Poniedziałek, 7 czerwca 2010 · Komentarze(0)
Kategoria do pracy, sam, trening10
Dziś nadszedł dzień, na który czekałem od dawna. Spore obawy o łokieć, szyję i o formę. Wyszło całkiem całkiem. Widać, że wydolność oddechowa spadła i szybciej się męczę, jednak siła w nogach jest.

Najpierw rano do pracy (7.5km).
Po pracy w stronę Choroszczy przez Starosielce i Barszczewo. Dawno nie czułem takiej euforii. Wróciłem... Byłem tak zaabsorbowany pedałowaniem, że po raz pierwszy po bidon sięgnąłem na rozjeździe kilometr przed domem :)

Z łokciem nie jest tak źle, plecy coraz mocniejsze. Jestem dobrej myśli. Spodziewałem się słabszej formy.

* Dane z pulsometra z popołudniowej jazdy.

krótko

Środa, 21 kwietnia 2010 · Komentarze(0)
Dziś mało czasu, bo tylko godzina z kawałkiem. Jazda w drugiej strefie.
Wiatr zabierał oddech w drodze do Kruszewa. Powrotna droga ze średnią +5km/h i wiatrem w plecy. Taka szkoda, że nie mogłem dziś dłużej pojeździć.

po pracy

Środa, 14 kwietnia 2010 · Komentarze(0)
zaległy wpis. Fasty - Krynice - Tryba - Leńce - Białystok.
Pierwsza godzina E2, druga część już szybciej.