stacjonarnie wytrzymałość siłowa - Get outta Town

Niedziela, 14 marca 2010 · Komentarze(3)
Wytrzymałość nie tylko siłowa, ale również psychiczna. Ja chcę na rower!!! Półtorej godziny kręcenia w ciepełku już mnie nie bawi. Nogi po piątku jeszcze nie do końca w pełni sprawne, ale grzecznie zawiozły mnie na 9 wirtualnych wzniesień ( obciążenie 16-18).
9 wzniesień w strefie tętna 4 i 5a. Każde wzniesienie 6 minut. 3 minuty odpoczynku do tętna 135-140.

Następny weekend powinien wyglądać już zupełnie inaczej :)

Na koniec kawałek Danko Jones - Get outta Town

Komentarze (3)

Odpoczynek (regenerację ) kręć na dużej kadencji tętno musi spaść do 65-70% hrmax Wtedy bardzo dobrze ćwiczysz wydolność a wydolność jest podstawą do trenowania wytrzymałości. To co ćwiczysz to jest interwał bardzo dobrze Ci wyszedł trening. Na sam koniec nie zapomnij o rozjeździe (około 5 min w niskiej kadencji i niskim obciążeniu) i obowiązkowym rozciąganiu ;)
Pozdrawiam i tak 3maj ;)

Maks 12:19 poniedziałek, 15 marca 2010

To pewnie przez te 6 minutowe podjazdy. Tętno skakało wyżej w ostatniej minucie. Odpoczynek polegał na kręceniu w kadencji 70-80 na obciążeniu 4-5, więc tak szybko nie spadało. Gdybym przestał pedałować na chwilę po wjeździe pewnie średnia mogła być niższa.
Następnym razem spróbuję zmieścić się 80%.

houston 10:27 poniedziałek, 15 marca 2010

No nieźle dałeś 6 minutowe wzniesienia ;) Tętno bardzo wysokie, średnie tętno jest wg mnie za wysokie powinno być max do 80%hrmax

Maks 09:51 poniedziałek, 15 marca 2010
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa acysu

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]