w ciemnościach
Środa, 7 października 2009
· Komentarze(0)
Kategoria ride
Po 10 dniowej przerwie znów na rowerze. Ostatnie zarwane noce nad projektami dały mi w kość. Pomimo luźnego charakteru tej wycieczki czułem, że formy z końca września już nie ma. Mam też świadomość, że w tym roku już jej nie będzie.
Dziś jechałem z Jesterem i jego kolegą - Krzyśkiem, który zdradził rower z motorem i w tym sezonie była to jego trzecia jazda na rowerze. Nie wie co stracił.
Spotkaliśmy się przy Shell`u na Andersa i ruszyliśmy przez las Pietrasze. Do drodze do Wasilkowa zaliczyliśmy największe dzisiejsze prędkości. Z Wasilkowa do Studzianek. Do Supraśla dotarliśmy w zupełnych ciemnościach. Dobrze, że wziąłem lampki... Powrót ścieżką do Białegostoku inny niż zwykle. Minąłem tylko jednego rowerzystę - pusto... Lekko zmęczony dotarłem do domu o 19.30.
Czuję potrzebę podsumowania sezonu. Wiele się wydarzyło. Dziś tylko zacznę... Budowa roweru i pierwsze problemy z wyborem optymalnych części, SPD, pierwszy OTB i start w maratonie, zwycięstwo nad skurczami, dorównanie formą chłopakom ze SPRINTU. Dodatkowo zrzuciłem 9 kilo i przestawiłem się na zupełnie inne żywienie.
W niedzielę planuję wycieczkę zupełnie na luzie i jeśli pogoda pozwoli zamierzam się nieźle bawić. D
Nie będzie dziś zdjęć z wycieczki. w zamian polecam wspaniały filmik (45min!!!) sponsorowany przez GEAX`a. Trochę inne rowery,ale rower to rower :)
FILM What`s Next on Pinkbike.com
Dziś jechałem z Jesterem i jego kolegą - Krzyśkiem, który zdradził rower z motorem i w tym sezonie była to jego trzecia jazda na rowerze. Nie wie co stracił.
Spotkaliśmy się przy Shell`u na Andersa i ruszyliśmy przez las Pietrasze. Do drodze do Wasilkowa zaliczyliśmy największe dzisiejsze prędkości. Z Wasilkowa do Studzianek. Do Supraśla dotarliśmy w zupełnych ciemnościach. Dobrze, że wziąłem lampki... Powrót ścieżką do Białegostoku inny niż zwykle. Minąłem tylko jednego rowerzystę - pusto... Lekko zmęczony dotarłem do domu o 19.30.
Czuję potrzebę podsumowania sezonu. Wiele się wydarzyło. Dziś tylko zacznę... Budowa roweru i pierwsze problemy z wyborem optymalnych części, SPD, pierwszy OTB i start w maratonie, zwycięstwo nad skurczami, dorównanie formą chłopakom ze SPRINTU. Dodatkowo zrzuciłem 9 kilo i przestawiłem się na zupełnie inne żywienie.
W niedzielę planuję wycieczkę zupełnie na luzie i jeśli pogoda pozwoli zamierzam się nieźle bawić. D
Nie będzie dziś zdjęć z wycieczki. w zamian polecam wspaniały filmik (45min!!!) sponsorowany przez GEAX`a. Trochę inne rowery,ale rower to rower :)
FILM What`s Next on Pinkbike.com